Składniki:
400g mrożonych kalmarów
Pęczek kolendry
3 łyżki oleju
Cebula
5 ząbków czosnku
Sól i pieprz do smaku
Łyżka soku z cytryny
500g makaronu (u mnie kokardki)
Wykonanie:
Makaron gotujemy na półtwardo.
Cebulę i czosnek obieramy i dość drobno siekamy. Kalmary
wrzucamy do wrzątku, gotujemy przez 3
minuty i odcedzamy Na dużej patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę z
czosnkiem, doprawiamy solą i pieprzem i smażymy na średnim ogniu, aż cebula się
zeszkli. Wtedy dorzucamy, kolendrę i kalmary, polewamy sokiem z cytryny. Całość
smażymy przez 4 minuty, ciągle mieszając. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem i
podajemy z ugotowanym makaronem.
O jak dawno nie jadłam kalmarów. A lubię, oj bardzo i z makaronem muszą smakować dobrze :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Cię zainspirowałem:)
OdpowiedzUsuńNie pierwszy raz ;-)
Usuń