Pokazywanie postów oznaczonych etykietą maliny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą maliny. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 20 listopada 2017

Jogurt z płatkami i owocami

Śniadanie na słodko to zdecydowanie coś co koperkowa rodzina lubi. Może nie codziennie, ale miło jest od czasu do czasu osłodzić sobie poranek. Szczególnie jesienią, kiedy słońca jakby mniej, a energię na cały dzień trzeba skądś czerpać. Jogurt naturalny jest produktem który zawsze mamy w lodówce. Pomysłów na jego wykorzystanie mamy mnóstwo, a jednym z najsłodszych i najszybszych jest Jogurt z płatkami i owocami.


czwartek, 4 czerwca 2015

Deser czekoladowy z malinami

Deser w nieco zdrowszej odsłonie. Owoce, jogurt, gorzka czekolada, syrop z agawy i nasz absolutny hit ostatnich dni- nasiona chia, czyli szałwia hiszpańska. Pudding z nasion chia to chyba jeden z najprostszych, a zarazem najsmaczniejszych deserów. Można zrobić go na wiele sposobów. Wystarczy zalać nasionka dowolnym mlekiem (np. kokosowym, ryżowym, owsianym), wymieszać i odstawić. Ja tym razem zrobiłam wersję z wodą i zwykłym jogurtem naturalnym. Wyszło pysznie, a dodatek malin i czekolady... poezja... Zapraszam na Deser czekoladowy z malinami.




środa, 29 maja 2013

Polędwica wieprzowa z malinami

Połączenie mięsa z owocami to nie tylko kurczak z ananasem, schab ze śliwką i kaczka z jabłkami. W koperkowej kuchni wypróbowaliśmy już całkiem sporo mięso- owocowych kombinacji. Jak na razie wszystkie były udane. Tym razem padło na polędwiczkę wieprzową i maliny. Mięciutkie mięso w owocowym sosie. Coś absolutnie niesamowitego- Polędwica wieprzowa z malinami.



środa, 12 września 2012

Sernik na zimno z malinami

Koniec lata zbliża się wielkimi krokami. Niby dni są coraz krótsze i niestety chłodniejsze, ale my nie poddajemy się tak łatwo i wrześniowe maliny przerabiamy na Sernik na zimno z malinami, a co :)



Składniki:
500g homogenizowanego serka waniliowego
200g śmietany kremówki (30%)
60g żelatyny fix deserowej
150ml + 400ml wody
350g malin
Galaretka malinowa (taka na ½ l wody)
21 okrągłych biszkoptów

Wykonanie:
Żelatynę rozpuszczamy w ciepłej wodzie (50ml zimnej wody + 100ml wrzątku)
Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywną pianę za pomocą miksera. Dodajemy do serka homogenizowanego i chwilę razem ubijamy. Na koniec dodajemy przestudzoną żelatynę i całość dokładnie mieszamy.
Dno tortownicy o średnicy ok. 22 cm wykładamy okrągłymi biszkoptami. Na biszkoptach wykładamy serkową masę. Wstawiamy do lodówki.
Galaretkę rozpuszczamy w 400ml gorącej wody i zostawiamy do ostygnięcia.
Na zastygniętym spodzie układamy maliny, zalewamy tężejącą galaretką i odstawiamy do lodówki na co najmniej 2 godziny.


wtorek, 14 sierpnia 2012

Dżem malinowy

Przepis na idealne maliny na zimę mam od cioci Zosi- specjalistki od słodkich dżemików zamkniętych w maleńkich, uroczych słoiczkach. Ciocia daje 1 kg cukru na 1 kg malin. Takie malinki są idealne jako dodatek do gorącej herbatki w grypowym sezonie. Ja chciałam, żeby moje tegoroczne malinki były mniej płynne, a bardziej galaretkowate, dlatego część zwykłego cukru zastąpiłam cukrem żelującym. Wyszło dokładnie tak jak chciałam. Z 4 kg malin wyszło duuużo dżemu- 27 mniejszych i większych słoiczków, trochę się napracowałam, ale myślę, że było warto. Cała rodzina doceni niezwykle aromatyczny Dżem malinowy, w chłodne, zimowe wieczory, popijając słodką herbatkę.



Składniki:
4kg malin
3 kg cukru
½ kg cukru żelującego 3:1

Wykonanie:
Przebrane maliny wrzucamy do garnka i zasypujemy cukrem. Odstawiamy na co najmniej 2 godziny, żeby puściły sok. Następnie garnek stawiamy na palniku i zaczynamy podgrzewać, mieszając od czasu do czasu. Jak zaczną się gotować, to gotujemy przez 3 minuty, wyłączamy gaz i zostawiamy do ostygnięcia. Najlepiej jest je zostawić na noc. Następnego dnia dodajemy do garnka cukier żelujący, mieszamy dokładnie, ponownie zagotowujemy, gotujemy przez 3 minuty, pamiętając o mieszaniu. Zbieramy też tworzącą się, podczas gotowania, piankę.
Gorące maliny przekładamy do wyparzonych słoiczków, dokładnie zakręcamy i stawiamy do góry dnem. Jak ostygną, to odwracamy i sprawdzamy, czy wszystkie słoiczki dobrze się zamknęły. 


W malinowym raju

piątek, 13 lipca 2012

Tarta czekoladowa z malinami – Weekendowa Cukiernia (edycja 6/2012)

Jak już napisałam w zaproszeniu, to właśnie ja mam przyjemność być gospodynią weekendowej cukierni w lipcu. Zaproponowałam przepis Nigelli Lawson z książki „Jak być domową boginią. Wypieki i przysmaki kojące duszę”. Miało być sześć tartinek, jak zrobiłam jedną, dużą tartę. Pyszną, delikatną, rozpływającą się w ustach. Gorąco zapraszam do wspólnej zabawy, bo Tarta czekoladowa z malinami jest godna polecenia :-) 



Składniki:
Spód:
175g mąki pszennej
30g gorzkiego kakao w proszku
50g drobnego cukru
¼ łyżeczki soli
125g  masła
1 żółtko
1 łyżka lodowatej wody
Krem:
50g białej czekolady
250g serka mascarpone
100ml śmietany kremówki
Dodatki:
500g malin

Wykonanie:
Mąkę mieszamy z cukrem, solą i kakao, dodajemy miękkie masło pokrojone w kostkę i mieszamy, dodajemy żółtko zmieszane z wodą i całość zagniatamy do momentu aż ciasto będzie jednolite i gładkie. Formujemy kulę, którą zawijamy w folię i odkładamy do lodówki na pół godziny.
Schłodzone ciasto wałkujemy i przenosimy do formy do pieczenia tarty. Ciasto w formie nakłuwamy widelcem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 15 minut.
Czekoladę łamiemy na kawałki i roztapiamy w kąpieli wodnej.
Śmietanę ubijamy razem z serkiem mascarpone i dodajemy ostudzoną czekoladę.
Na schłodzony spód przekładamy krem, ozdabiamy malinami.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...