sobota, 19 kwietnia 2014

Jajka faszerowane na ciepło

Jeden z moich smaków dzieciństwa. Nie gościły na naszym stole często, może właśnie dlatego tak dobrze je wspominam. Pierwszy raz zrobiłam je sama. Zawsze myślałam, że przekrajanie ugotowanych jajek, razem ze skorupkami, jest zbyt trudne, a przygotowanie jajek faszerowanych w skorupkach jest zbyt pracochłonne, ale okazało się, że wcale nie jest tak źle. Jajka faszerowane na ciepło to bardzo fajna przekąska, nie tylko na wielkanocne śniadanie.


niedziela, 13 kwietnia 2014

Grahamki

Mieszkamy dosłownie kilka kroków od świetnej piekarni. Robią tam świetne chleby (najróżniejsze), bułki, bagietki, drożdżówki, ale grahamki jakoś im nie wychodzą. Zdecydowanie nie są takie jakie pamiętam z leniwych, weekendowych śniadań w rodzinnym domu. Długo szukałam przepisu idealnego, znalazłam na blogu Moje Wypieki. Po wielu próbach opracowałam moją wersję przepisu. Zapraszam na Grahamki.



sobota, 12 kwietnia 2014

Żurek w chlebie

W wielu domach żurek, lub biały barszcz są „obowiązkowym daniem wielkanocnym”. Podstawą żurku jest zakwas. Jeżeli mamy dobry zakwas, to będziemy mieli pyszny żurek- prosta sprawa. Żurek z białą kiełbasą lub z jajkiem ugotowanym na twardo, a najlepiej i z tym i z tym i ze sporą ilością suszonego majeranku…  Jeżeli żurek podaję w chlebie, to rezygnuję z dodania ziemniaków do zupy. A skąd wziąć chlebek do żurku? Ja piekę sama (przepis na miseczki chlebowe), ale można też kupić nieduże chlebki w piekarniki. Żurek w chlebie.


poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Kremowa zupa z białych warzyw

Do koperkowej kuchni trafił, pierwszy w tym roku, pęczek szparagów. Zawsze wiosną przypominam sobie, jak bardzo tęskniłam za szparagami. Tym razem były białe szparagi i Mała „I” poprosiła o białą zupę. Proszę bardzo- Kremowa zupa z białych warzyw powstała dosłownie w parę chwil.


piątek, 4 kwietnia 2014

Fasolka po bretońsku

Wiosna przyszła. Kwiatki rosną, ptaszki śpiewają, słoneczko świeci, tylko jakoś tak zimno ciągle. Chodzimy na długie spacery, wracamy naładowani wiosenną energią, ale i zmarznięci. Po powrocie do domu mamy ochotę na coś rozgrzewającego, dlatego dziś będzie Fasolka po bretońsku.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...