Kremowy, przepyszny, mocno pomarańczowy
sernik upieczony na kakaowym spodzie, pokryty genialnym kremem pomarańczowym i
posypany gorzką czekoladą. Inspiracją był ten sernik z bloga Moje Wypieki.
Smaki idealnie się ze sobą komponują, a zjedzenie kawałka takiego sernika do
porannej kawy poprawia humor na cały dzień- sprawdzone :-) Zapraszam na Sernik
pomarańczowy z czekoladą.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sernik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sernik. Pokaż wszystkie posty
sobota, 8 lutego 2014
wtorek, 14 maja 2013
Ślimaki na tęczy, czyli tęczowy sernik na zimno
„Mamo, można zjeść tęczę?”- takim
pytaniem zaskoczyło mnie moje dziecko z samego rana.
No chyba można, szczególnie taką z
sernika na zimno. Tęczowe kolory poszczególnym warstwom nadały galaretki
Winiary o naprawdę ciekawych smakach (będę do nich wracać!). Nie przepadamy na
przesłodzonymi deserami, więc nie dodawałam wcale cukru do masy serowej (wg
mnie wystarczył ten z galaretek), ale jak ktoś lubi bardziej słodkie ciasta, to
oczywiście masę serową można dosłodzić. Całość dopełniły ślimaczki zrobione z
rolady biszkoptowej. Wyszło pysznie i kolorowo. „Mamo, to jest dobre, ale to
nie jest prawdziwa tęcza…” Może i nie, ale jest to najprawdziwszy Tęczowy
sernik na zimno i tego się będę trzymać ;-)
poniedziałek, 14 stycznia 2013
Sernik pomarańczowy
Co można napisać o tym serniku? Jest pyszny, aksamitny,
delikatny i ma bardzo wyraźny pomarańczowy smak. Przepis znalazłam dawno temu w
jakimś starym wydaniu „Palce lizać” (kulinarnym dodatku do Gazety Wyborczej). Trochę
pozmieniałam składniki i proporcje, ale sernik dalej pozostał sernikiem
pomarańczowym. Koperkowy mąż jest zachwycony, Małej „I” najbardziej smakuje
glazura, a Sernik pomarańczowy jeszcze nie raz u nas zagości.
Składniki:
Spód:
200g kakaowych herbatników
100g masła lub margaryny
Masa serowa:
500g białego tłustego sera
250g serka mascarpone
1 szklanka cukru
200g śmietany 18%
Skórka starta z czterech pomarańczy
2/3 szklanki soku wyciśniętego z pomarańczy
1/3 szklanki mąki pszennej
4 jajka
1 żółtko
Szczypta soli
Wierzch:
2 pomarańcze
1/4 szklanki soku wyciśniętego z pomarańczy
Łyżka cukru
1/3 łyżeczki żelatyny
Łyżka wody
Wykonanie:
Ciastka (takie bez polewy i żadnych innych dodatków, zwykłe
herbatniki czekoladowe/kakaowe) drobno kruszymy i mieszamy z miękkim masłem. Powstałą
masę przekładamy do tortownicy (o średnicy ok. 23 cm ) i dokładnie wylepiamy
dno i brzegi na wysokość ok. 1-2 cm . Tortownicę wstawiamy do lodówki na czas robienia
masy serowej.
Biały ser dwukrotnie mielimy lub przeciskamy przez praskę do
ziemniaków. Przekładamy do miski, dodajemy serek mascarpone i zaczynamy
miksować, stopniowo dosypując cukier. Nie przerywając miksowania dodajemy śmietanę,
skórkę pomarańczową, sok, przesianą mąkę
wymieszaną ze szczyptą soli i wbijamy po jednym jajku. Na koniec dodajemy
żółtko i gotową masę przekładamy do tortownicy ze schłodzonym spodem.
Tortownicę zabezpieczamy od zewnątrz folią aluminiową,
wstawiamy do blaszki wypełnionej wodą (woda powinna sięgać do mniej więcej
połowy wysokości tortownicy) i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 stopni (z
włączonym termoobiegiem) prze 1 godzinę i 15 minut. Wyłączymy piekarniki i
zostawiamy w nim sernik do ostygnięcia. Zimny sernik wyjmujemy z piekarnika i w
zamkniętej tortownicy wstawiamy do lodówki na co najmniej 6 godzin.
Jak już sernik będzie dobrze schłodzony obieramy obie
pomarańczki. Jedną dzielimy na cząstki, obieramy z białych błonek, kroimy na
kawałki i razem z sokiem przekładamy do rondelka. Dosypujemy cukier i gotujemy
na wolnym ogniu przez ½ godziny. Żelatynę zalewamy zimną wodą i jak napęcznieje
to przekładamy ją do rondelka (zdjętego już z gazu). Całość dokładnie mieszamy,
aż żelatyna dokładnie się roztopi.
Drugą pomarańczę kroimy ostrym nożem na cieniutkie
plasterki.
Sernik wyjmujemy z tortownicy, na wierzchu układamy
plasterki z pomarańczki i całość pokrywamy glazurą. Wkładamy do lodówki jeszcze
na godzinę. Podajemy po schłodzeniu.

środa, 12 września 2012
Sernik na zimno z malinami
Koniec lata zbliża się wielkimi krokami. Niby dni są coraz
krótsze i niestety chłodniejsze, ale my nie poddajemy się tak łatwo i
wrześniowe maliny przerabiamy na Sernik na zimno z malinami, a co :)
Składniki:
500g homogenizowanego serka waniliowego
200g śmietany kremówki (30%)
60g żelatyny fix deserowej
150ml + 400ml wody
350g malin
Galaretka malinowa (taka na ½ l wody)
21 okrągłych biszkoptów
Wykonanie:
Żelatynę rozpuszczamy w ciepłej wodzie (50ml zimnej wody +
100ml wrzątku)
Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywną pianę za pomocą
miksera. Dodajemy do serka homogenizowanego i chwilę razem ubijamy. Na koniec
dodajemy przestudzoną żelatynę i całość dokładnie mieszamy.
Dno tortownicy o średnicy ok. 22 cm wykładamy okrągłymi
biszkoptami. Na biszkoptach wykładamy serkową masę. Wstawiamy do lodówki.
Galaretkę rozpuszczamy w 400ml gorącej wody i zostawiamy do
ostygnięcia.
Na zastygniętym spodzie układamy maliny, zalewamy tężejącą
galaretką i odstawiamy do lodówki na co najmniej 2 godziny.

Subskrybuj:
Posty (Atom)