Pokazywanie postów oznaczonych etykietą resztki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą resztki. Pokaż wszystkie posty

piątek, 13 kwietnia 2012

Chleb smażony w jajku

Śniadanie na szybko, gdy mamy dość kanapek, albo gdy w domu jest tylko czerstwy chleb, a nie chce nam się iść do sklepu po świeże pieczywo. A, żeby śniadanie było trochę bardziej atrakcyjne, z chleba można powycinać różne kształty, za pomocą foremek do ciasteczek. To co zostanie, kroimy w kostkę, smażymy na suchej patelni i mamy grzanki do kremowej zupy :-) Jakby na to nie patrzeć Chleb smażony w jajku to całkiem dobry pomysł na wykorzystanie resztek pieczywa.

Składniki:
Kilka kromek czerstwego chleba
2 jajka
Sól
Pieprz
2 łyżki mleka
Olej do smażenia

Wykonanie:
Jajka wbijamy do miseczki, dodajemy mleko i roztrzepujemy za pomocą widelca. Doprawiamy odrobiną soli i pieprzu.
Z chleba wycinamy ciekawe kształty.
Chleb maczamy w jajku i smażymy z obu stron, na rozgrzanej patelni z odrobiną oliwy.
Podajemy na ciepło.


wtorek, 10 stycznia 2012

Tarta porosołowa

Nie lubię marnowania jedzenia, nie lubię też nudnego jedzenia. Za to lubię zrobić coś z niczego, chociaż dobry domowy rosołek, to wcale nie takie nic, no ale Porosołowa tarta to zdecydowanie „Coś” :-)

Składniki:
CIASTO:
1,5 szklanki mąki
szczypta soli
jajko
3 łyżki miękkiego masła
2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
FARSZ:
250g mięsa z rosołu- obranego z kości (najlepiej indyk lub kurczak)
2 marchewki ugotowane w rosole
cebula
1 łyżka masła
4 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
natka pietruszki
SOS:
jajko
4 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
sól, pieprz

Wykonanie:
Mąkę mieszamy z solą, dodajemy miękkie masło, jajko i jogurt i wyrabiamy ciasto. Gładkie ciasto odkładamy na godzinę do lodówki. Następnie wałkujemy cienki okrągły placek, który przekładamy do formy do pieczenia tarty. Ciasto nakłuwamy widelcem i pieczemy w 180 stopniach przez 10- 15 minut.
Cebulę bardzo drobno siekamy, możemy zrobić to w rozdrabniaczy, następnie należy ją zeszklić na patelni, na maśle. Dodajemy mięso i marchewkę pokrojone w drobną kostkę (też polecam rozdrabniacz). Całość mieszamy z jogurtem naturalnym i posiekaną natką pietruszki. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem i przekładamy farsz na zapieczony kruchy spód.
Farsz polewamy sosem przygotowanym z jogurtu i roztrzepanego jajka, doprawionego do smaku solą i pieprzem
Tartę pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 30- 40 minut.



Kategoria "Coś z niczego"



poniedziałek, 9 stycznia 2012

Cake pops, czyli bajaderki w modnej odsłonie

Cake pops to nic innego jak kulki uformowane z pokruszonego ciasta zmieszanego z kremem, nabite na patyczki i oblane czekoladą. Wyglądają uroczo, i można je dowolnie ozdabiać, np. cukrowymi posypkami, lub rysując na nich szlaczki czekoladą w innym kolorze.
Nie pamiętam gdzie zobaczyłam je po raz pierwszy, ale wiem, że na oglądałam się ich całkiem sporo na różnistych blogach. Przymierzałam się do nich i przymierzałam, ale zabrałam się do dzieła po przeczytaniu wpisu Berniki. W sieci jest też masa filmików, całkiem pomocnych filmików, naprawdę polecam pooglądać trochę przed pierwszym podejściem do Cake pops.

Składniki:
400g czekoladowego, babkowego, suchego ciasta, bez polewy, kremów i innych dodatków
Ok. 200g Nutelli
100g gorzkiej czekolady
100g mlecznej czekolady
Cukrowe posypki

Wykonanie:
Ciasto drobno kruszymy, możemy zrobić to ręcznie lub za pomocą grubych końcówek miksera o dużej mocy. Do pokruszonego ciasta dodajemy nutellę i całość mieszamy, aż powstanie plastyczna masa.
W dłoniach formujemy niewielkie kulki, które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub folią spożywczą i odstawiamy do lodówki na pół godziny.
W tym czasie obie czekolady łamiemy na kawałki i wrzucamy do szklanej miseczki ustawionej na garnku z gotującą się wodą- w ten sposób roztopimy czekoladę w kąpieli wodnej.
Bierzemy lizakowy patyczek (możemy użyć patyczków do szaszłyków, musimy tylko pamiętać o obcięciu ostrego końca!) zamaczamy końcówkę w czekoladzie i wbijamy w kulkę ciasta, ale tylko do połowy głębokości- inaczej kulka może się rozpaść. Postępujemy tak po kolei ze wszystkimi kulkami i odstawiamy do zamrażalnika na pół godziny.
Po tym czasie każdą z kulek zatapiamy na chwilkę w roztopionej czekoladzie, ostrożnie strzepujemy nadmiar, w przeciwnym wypadku, czekolada brzydko spłynie i ubrudzi cały patyczek, i dowolnie ozdabiamy cukrowymi posypkami.
Patyczki z gotowymi cake pops wbijamy w kawałek styropianu lub specjalną gąbkę do ikebany i trzymamy w lodówce do całkowitego zastygnięcia czekolady.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...