sobota, 22 października 2016

Pełnoziarniste kajzerki

Marzy mi się taka scena jak z reklamy. Weekendowy, słoneczny poranek, w domu idealny porządek, a zapach świeżo pieczonych bułeczek dociera do sypialni i powoduje uśmiechy na twarzach zaspanych domowników. Nic z tego. Po pierwsze- słońce zapomniało zajrzeć w nasze okna, po drugie- ja zapomniałam o sprzątnięciu mieszkania, a po trzecie zapach pieczywa czuć właściwie tylko w kuchni, ale to nic, bo i tak zanim bułeczki były gotowe wszyscy już dawno zdążyli się obudzić.
Jest jeszcze jedna możliwość na idealny poranek. Na słońce nic niestety nie poradzimy, ale ktoś może pobiec do pobliskiej piekarni, a reszta w tym czasie może ogarnąć dom. Niby tak, ale nasza piekarnia ma jeden zasadniczy minus- w weekendy wybór pieczywa jest znacznie ograniczony. Dostępne są tylko białe bułki i jasne chleby... Jeżeli na śniadanie chcemy zjeść coś pełnoziarnistego, to albo jemy "wczorajsze" pieczywo, albo robimy coś samodzielnie. Ostatnio zmodyfikowałam przepis na kajzerki znaleziony na blogu Moje Wypieki i tak powstały pyszne, weekendowe Pełnoziarniste kajzerki.




Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
3/4 szklanki letniej wody
7g suchych drożdży
1 i 1/2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
1 jajko
2 łyżki masła

Dodatkowo:
Roztrzepane jajko do posmarowania
Sezam do posypania



Wykonanie:
Ciasto przygotowałam w maszynie do pieczenia chleba. Do pojemnika wlewamy wodę, wsypujemy sól i cukier, wbijamy jajko i dodajemy roztopione masło. Następnie wsypujemy obie mąki i na samą górę drożdże. Ustawiamy program do wyrabiania i wyrastania ciasta (bez pieczenia!) i za 1,5 godziny mamy gotowe ciasto na bułeczki.

Ciasto można oczywiście przygotować samodzielnie. Do dużej miski wsypujemy obie mąki, dodajemy drożdże sól i cukier, mieszamy. Dolewamy wodą, wbijamy jajko i całość wyrabiamy. Jak już wszystkie składniki się połączą to dodajemy roztopione masło i dalej wyrabiamy. Jak ciasto jest już jednolite i elastyczne, to formujemy z niego kulę, przykrywamy ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia (powinno podwoić swoją objętość).

Wyrośnięte ciasto dzielimy na 10 równych porcji. Z każdej formujemy kulkę, którą następnie spłaszamy i kładziemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (pamiętając o odstępach!). Uformowane bułeczki przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia (na jakieś 45 minut).
Następnie każdą bułeczkę nacinamy ostrym nożem, smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy sezamem.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez ok 15 minut.

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...