Szarlotka sypana

Kiedy usłyszałam, że można zrobić ciasto po prostu wsypując składniki do blaszki, to od razu wiedziałam, że muszę je wypróbować. Żadnego ugniatania, żadnego miksera, tylko naprzemienne wsypywanie składników. Żadnego płynu, nawet bez jajka, a ciasto po upieczeniu jest zwarte i daje się kroić na kawałki. Nie znam prostszej wersji szarlotki.
Przepis znalazłam na blogu moje wypieki, troszkę go zmodyfikowałam, dodając np. pełnoziarnistą mąkę. Ciasto wyszło przepyszne, wilgotne, cynamonowe, dokładnie takie, jaka powinna być domowa szarlotka. Szarlotka sypana

Składniki:
1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej
1/2 szklanki brązowego cukru
1 szklanka kaszy manny
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 i 1/2 kg jabłek
3 łyżeczki cynamonu
150g schłodzonego masła

Wykonanie:
W misce mieszamy obie mąki, kaszę, cukier i proszek do pieczenia, gotową mieszankę dzielimy na 3 równe części. Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i trzemy na grubej, buraczanej tarce.
Blaszkę o wymiarach ok 20x30 cm wykładamy papierem do pieczenia. Na dno wysypujemy pierwszą porcję suchych składników, wykładamy połowę jabłek, posypujemy połową cynamonu. Wsypujemy drugą porcję suchych składników, wykładamy resztę jabłek, posypujemy cynamonem i całość przykrywamy trzecią porcją suchych składników.
Schłodzone masło ścieramy na grubej tarce i maślanymi wiórkami posypujemy ciasto (powinny być równomiernie rozmieszczone).
Blaszkę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez ok 45 minut.
Podczas pieczenia masło się roztapia i razem z sokiem z jabłek scala wszystkie warstwy ciasta.