Ze smaków Chorwacji najbardziej utkwił mi w pamięci smak
warzyw. Warzyw, które prawie codziennie jem też w Polce, ale w Chorwacji
smakują zupełnie inaczej. Takie zwykłe warzywa, jak pomidory, cukinia, czy
papryka, czyli nic wyszukanego, a smak genialny. Warzywa spokojnie sobie rosły
w pełnym słońcu i cieple- chyba stąd ten smak, nie wiem, ale codziennie z niewielkiego, lokalnego bazarku wracaliśmy
z siatkami przepysznych, dojrzałych warzyw. Razem z Misiem wymyślaliśmy ciekawe
sposoby na wykorzystanie ich w kuchni na tarasie. Wśród potraw nie mogło
zabraknąć naszej ulubionej, letniej potrawy, czyli leczo. Tym razem było to
Leczo z cukinii z szynką. Nie obyło się bez problemów- koperkowy aparat odmówił posłuszeństwa, ale dobry Miś pozwolił mi użyć w tym wpisie swoich pięknych, autorskich, misiowych zdjęć :-)
Składniki:
2 małe cukinie
3 papryki czerwone
2 papryki zielone
2 papryki białe
2 cebule
2 ząbki czosnku
2 marchewki
6 pomidorów
przyprawy: sól,
pieprz, majeranek, papryka słodka, papryka ostra
olej do smażenia
Szynkę pokroiliśmy na cienkie plasterki, przyprawiliśmy i
odstawiliśmy na noc do lodówki. Następnego dnia usmażyliśmy ją i poddusiliśmy z
marchewką, w niewielkiej ilości wody, aż zmiękła. Dodaliśmy cebulę, pokrojoną w
kostkę i podsmażoną na patelni oraz posiekany czosnek. Następnie do koperkowego
garnka trafiły pokrojone pomidory (oczywiście sparzone i obrane ze skórki),
papryka, a na sam koniec gotowania pokrojona w kostkę cukinia (ze skórką).
Wyszedł nam z tego cały koperkowy garnek pysznego leczo. Doprawiliśmy je do
smaku i podaliśmy z ryżem (też w ilościach hurtowych). Ze względu na małą I
oraz szkodniki ostrą paprykę dosypywaliśmy sobie już na talerzu.
A na koniec jeszcze widoczek z naszego wakacyjnego tarasu...
Ach, och, jakie ładne zdjęcia leczo;) Widoczek też może być:)
OdpowiedzUsuńPrawda? ;-)
Usuńpodobne smaki za nami chodzą;) u nas wczoraj też gościło leczo z cukinia;) mniammmmm
OdpowiedzUsuńU nas leczo jest co najmniej raz w tygodniu, oczywiście tylko w sezonie cukiniowym :)
Usuń