Ogórki konserwowe curry

Ogórki z dodatkiem curry to najnowsze odkrycie koperkowej kuchni. Przepis znalazłam tu, ale oczywiście ogórki zrobiłam troszkę po mojemu. Wyszły pyszne, tak pyszne, że dziś robię kolejną partię i jestem pewna, że co roku będę do nich wracać. Ogórki curry są słodkie, jędrne i pachną curry. Idealnie nadają się jako przekąska, lub dodatek do obiadu, a myślę, że jeszcze nie jedna sałatka z nimi powstanie. Ogórki konserwowe curry.

Składniki:

2,5 kg ogórków gruntowych

Gorczyca biała (po ½ łyżeczki na słoik)

2 cebule

3 gałązki młodego selera naciowego

Zalewa:

6 szklanek wody

1 szklanka octu

2 szklanki cukru

2 łyżki soli

2 ząbki czosnku

2 listki laurowe

4 ziarenka ziela angielskiego

20g mieszanki przypraw curry (1 opakowanie)

Wykonanie:

Ogórki myjemy, obieramy i kroimy na ćwiartki. Jeżeli ogórki są duże, to możemy usunąć pestki. Cebulę obieramy i kroimy na plastry. Z gałązek selera obrywamy listki (będą nam potrzebne same listki).

Przygotowujemy sobie słoiki (ja użyłam mniej więcej 0,5 litrowych)- myjemy je dokładnie i wyparzamy.

Na dnie każdego słoika układamy 2 plastry cebuli i 3 listki selera i wsypujemy po 1/2 łyżeczki ziarenek gorczycy. Upychamy ciasno ogórki i na wierzchu kładziemy plaster cebuli i 2 listki selera.

Do garnka wlewamy wodę, dodajemy obrane i przekrojone na pół ząbki czosnku, listki laurowe, ziele angielskie i curry. Zagotowujemy, zdejmujemy z ognia dolewamy ocet i wsypujemy cukier. Mieszamy aż cukier się rozpuści i gorącą zalewą zalewamy ogórki w słoikach. Słoiki dokładnie zakręcamy i pasteryzujemy przez 5 minut. Następnie odstawiamy do góry dnem do ostygnięcia.