Wszystko robili razem, latali po całym mieszkaniu,
naśladowali się we wszystkim, było bardzo śmiesznie. Niestety cały czas padał
deszcz, więc musieliśmy siedzieć w domu, ale dzieci nic, a nic się nie nudziły.
Wszystko robili razem, właściwie tylko wykąpać dali się
oddzielnie :-) Nawet spać położyli się w jednym łóżku. Każde z nich „czytało”
książeczkę o Śwince Peppie.
A gdy w końcu zasnęli wyczerpani całodziennym szaleństwem,
rodzice mogli się odprężyć sącząc Błękitne drinki.
Składniki:
20ml wódki
Odrobina soku z cytryny
Kostka lodu
50ml blue curacao
80ml wody gazowanej
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być schłodzone. Do kieliszka
wlewamy wódkę, wciskamy odrobinę soku z cytryny i wrzucamy kostkę lodu, wlewamy
likier i wodę gazowaną. Przed wypiciem dokładnie mieszamy.
W składnikach podałam proporcje na jednego drinka, chociaż u
nas powstało ich troszkę więcej :-)
Rano była jajecznica z jajek od „szczęśliwych kur” usmażona
na prawdziwym maśle i doprawiona odrobiną soli morskiej. W prawdzie jestem zdecydowaną przeciwniczką
jedzenia przed telewizorem. Posiłki staramy się jeść wspólnie i zawsze przy
stole. Ale ten jeden raz odpuściłam i dzieci jadły śniadanie oglądając bajkę.
No to widzę, że zdjęcie w nagłówku już mocno przeterminowane;) Igusia to już duża pannica:)
OdpowiedzUsuńps. my kąpiemy moją dwójkę + jedno od siostry razem w wannie - to dopiero jest zabawa, a póki są mali to jeszcze wypada;)
Drinka chętnie bym spróbowała mmmm...
Zdjęcie z nagłówka jest zrobione mniej więcej rok temu. Muszę pomyśleć nad nowym, ale ciągle nie udaje mi się zrobić ciekawego zdjęcia Idze podczas jedzenia :) Moja zbuntowana dwulatka nie bardzo chce pozować.
UsuńPrzez chwilę też myśleliśmy o wspólnej kąpieli, ale stwierdziliśmy, że oddzielna kąpiel może jednak będzie dobrym momentem wyciszenia przed snem.
Fajne maluchy:)wiem z autopsji jak to jest i ile energii mają takie maluchy Tak ,że ten piękny w kolorze drink bardzo zasłużony:)
OdpowiedzUsuńMnie to nieustająco zadziwia, skąd te dzieci czerpią energię :)
UsuńAle fajnie! Pyszne drinki i jakie piękne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA, no bardzo fajnie :) Również pozdrawiam :)
Usuńfajne dzieciaczki :) domu nie rozniosły? ;)
OdpowiedzUsuńa drinki- super smerfne!
Brakowało mi tego słowa- SMERFNE drinki :)
UsuńDom szczęśliwie pozostał w całości, ale mało brakowało ;-)
Świetne drinki!
OdpowiedzUsuńDzieciaczki są śliczne :)))a drink wygląda bardzo ciekawie, niestety nie mam curacao :(, ale muszę się zaopatrzyć.pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń