Gruszki faszerowane serem

Gruszki, ser pleśniowy i orzechy włoskie. Te trzy składniki znakomicie do siebie pasują w sałatkach, tartach i innych potrawach. Uwielbiam to połączenie i od czasu do czasu wykorzystuję w koperkowej kuchni. Tym razem zrobiłam grillowane gruszki podane na sałacie z sosem z octu balsamicznego. Gruszki faszerowane serem.

Składniki:

6 średniej wielkości dojrzałych, ale twardych gruszek

Cytryna

100g sera z niebieską pleśnią

50g kremowego twarożku

50g orzechów włoskich

1 łyżka śmietany

Szczypta cynamonu

Kolorowy pieprz

Główka sałaty

½ szklanki octu balsamicznego

Wykonanie:

Zaczynamy od zrobienia sosu z octu balsamicznego. Ocet wlewamy do rondelka i zaczynamy podgrzewać na niewielkim ogniu. Ocet podczas gotowania powinien zgęstnieć i nabrać bardziej głębokiego smaku. Gotowanie powinno zająć ok. 20 minut. Mieszamy od czasu do czasu i sprawdzamy czy sos jest już odpowiednio gęsty.

Gruszki obieramy ze skórki, przekrajamy wzdłuż na pół i łyżeczką (najlepiej taką do robienia kulek z melonów) wydrążamy gniazda nasienne. Do miseczki wlewamy zimną wodę zmieszaną z sokiem wyciśniętym z cytryny. Wkładamy do miseczki przygotowane gruszki (gruszki powinny być całkowicie przykryte wodą)

Orzechy zalewamy gorącą wodą, a po osuszeniu obieramy z cieniutkiej skórki (dzięki temu pozbędziemy się goryczki).

Drobno posiekane orzechy łączymy z pokrojonym w kostkę serem pleśniowym, twarożkiem i śmietaną. Całość mieszamy do momentu aż powstanie gładka, jednolita masa- najłatwiej jest to zrobić w rozdrabniaczu. Doprawiamy do smaku odrobiną cynamonu i mielonym, kolorowym pieprzem.

Sałatę po umyciu i osuszeniu rwiemy na kawałki i układamy na talerzach, polewamy sosem z octu balsamicznego.

Gruszki wyjmujemy z wody, osuszamy dokładnie na papierowym ręczniku, a następnie grillujemy na rozgrzanej patelni grillowej przez kilka minut z każdej strony.

Ciepłe gruszki kładziemy na sałacie a wolne miejsca po wydrążonych gniazdach nasiennych wypełniamy nadzieniem z sera i orzechów.