Smażenie w głębokim tłuszczu ma swoje plusy i minusy. Jest dość kłopotliwe w kuchni bez „frytkownicy”. Tak rzadko to robię, że raczej nie będę inwestować w specjalne urządzenie do głębokiego smażenia. Niemniej jednak mam w zanadrzu kilka fajnych przepisów.
Pozostając w brokułowym temacie z ostatniej notki, zaproponuję dziś brokuły w cieście piwnym.
Składniki:
½ kg brokułów
150g mąki
200 ml piwa
Łyżeczka soli ziołowej
½ łyżeczki kolorowego pieprzu
Szczypta chili w proszku
½ łyżeczki słodkiej papryki w proszku
½ łyżeczki sody oczyszczonej
Olej do głębokiego smażenia
Wykonanie:
Brokuły należy dokładnie umyć, podzielić na różyczki i przez 4 minuty gotować na parze.
Mąkę mieszamy z solą ziołową, chili, pieprzem, papryką i sodą oczyszczoną, dolewamy piwo i mieszamy. Ciasto powinno być ciut gęstsze niż ciasto naleśnikowe. Dla uzyskania odpowiedniej konsystencji możemy dodać więcej mąki lub piwa.
W garnku podgrzewamy olej i jak jest już bardzo gorący, to zamaczamy w cieście po kilka różyczek i wrzucamy na garnka z olejem, tak, żeby całe się zanurzyły. Uważamy, żeby nie wrzucać zbyt wiele na raz, żeby temperatura oleju nie spadła za bardzo. W innym wypadku, ciasto będzie chłonąć dużo tłuszczu. Jak tylko ciasto się zarumieni, wyjmujemy brokuły z garnka za pomocą łyżki cedzakowej i odsączamy nadmiar tłuszczu na papierowym ręczniku.
bardzo ciekawe te Twoje brokuły!
OdpowiedzUsuństrasznie mi się spodobały. koniecznie w przyszłości skorzystam z Twojego przepisu!
pozdrawiam
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
http://www.karmel-itka.blogspot.com
Też kiedyś robiłam podobne: http://kulturakulinarna.wordpress.com/2010/10/04/telewizyjna-masakra-kulinarna/ . Rzeczywiście są pyszne! Kinia87
OdpowiedzUsuń